Inspiracja ostagramem
Dość długo się już nie widzieliśmy, ale już do was wracam. :)
To co widzicie, to moja próba naśladownictwa jednego ze zdjęć, które zostało opublikowane w serwisie ostagram.ru. Już tłumaczę na czym to polega. Trzeba wrzucić tam jakieś swoje zdjęcie, a następnie wybrać drugie, z którym tamte zostanie zmiksowane. Efekty tego są naprawdę niesamowite, powstają w ten sposób prawdziwe dzieła sztuki. I w tej sztuce są prawdziwi ludzie!:)
Teraz pokażę wam te zdjęcie z ostagrama, które zrobiło na mnie duże wrażenie i postanowiłam zrobić coś podobnego:
Ha, ale to nie koniec. Moja koleżanka Karolina, o której już tu pisałam jest opowiadaniotwórcza. Jej utwory są różnorodne, każdy może znaleźć coś dla siebie. Tak, może, ponieważ jej opowiadania zostały wydrukowane. Jest ich tam sześć, zostały starannie wyselekcjonowane. Cena tomiku to 14 zł i jeśli jesteś zainteresowany/a, to proszę o kontakt na facebooku (https://www.facebook.com/juszka97), w komentarzu lub na G+ (patrz po prawej stronie).
Od kiedy w liceum Karolina zaczęła więcej pisać, postanowiłam zaoferować swoją pomoc przy edycji. Zgodziła się i od wtedy mam dostęp do wszystkiego, co uczyni. Naprawdę, uwielbiam je czytać, choć nie jest to normalne czytanie, bo jednocześnie je sprawdzam. Dobrze, czas na prezentację tomiku opowiadań "Niedopowiedzenia".
Oto okładka:
A to wersja demo jednego z opowiadań:
Mam nadzieję, że ktoś z was zgłosi się do mnie z chęcią kupna. Karolina dopiero zaczyna i dobrze by było jej pomóc się rozwinąć (i udowodnić jej, że inni ludzie lubią ją czytać, bo ona w to chyba nie wierzy :D).
Teraz to już naprawdę koniec tego posta. Apeluję o komentarze, obserwacje, udostępnienia - na co wam hojność pozwoli. :) Dziękuję za ponad 1000 wyświetleń. Jednak ktoś się interesuje tym blogiem. :) To do następnego! ;)
Teraz to już naprawdę koniec tego posta. Apeluję o komentarze, obserwacje, udostępnienia - na co wam hojność pozwoli. :) Dziękuję za ponad 1000 wyświetleń. Jednak ktoś się interesuje tym blogiem. :) To do następnego! ;)
Pisz o tym, co lubisz. Obserwatorzy przyjdą sami :)
OdpowiedzUsuńTak zrobię. Mam nadzieję, że przyjdą. :)
UsuńŁadny rysunek ^^ A ten drugi rzeczywiście jak dzieło sztuki wygląda, ciekawa ta strona :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wojti. ^^ Czego te Ruski nie wymyślą. ;D
UsuńŚwietny rysunek ^^
OdpowiedzUsuńThank you so much! *-*
UsuńNie słyszałam o takim programie, ale chętnie do niego zajrzę. Dzięki!
OdpowiedzUsuńGorąco polecam, sama sobie czasem miksuję. :>
Usuńbędę czasem zaglądał jak pozwolisz, obrazek wydaje się ciekawy ale na rosyjskie strony nie wchodzę
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, sama proszę, zaglądaj i oceniaj te moje bazgrołki. ;D Czemu nie wchodzisz?
Usuńbo wiesz rosyjskie strony, hakerzy, boję się, że jeszcze internetowe konto bankowe by mi wyczyścili
UsuńHakerzy są wszędzie. Także narażasz się codziennie gdzieś wchodząc. Nie ma jakichś "złotych zabezpieczeń". :)
UsuńBardzo wdzięczna ta wersja demo! ;-)
OdpowiedzUsuńCo nie? Bardzo profesjonalnie to wygląda. Daj znać jeśli chcesz resztę. ;)
UsuńInteresujące dzieło, ale wolę robótki ręczne od programowych ;-)
OdpowiedzUsuńA co do twórczości, nie wątpię w talent Karoliny, ale czasem się zdarza, że to redaktor jest artystą tworzącym Dzieło, nie zaś sam twórca ;-)
Dlatego też chciałam wersji na papierze. ;) Ja jestem twórcą swoje życia, cóż może być lepszego? ^-^
UsuńLepsze może być bycie twórcą cudzego życia, ale tego raczej sama nie zrobisz ;-) chociaż...
UsuńI tak nie zupełnie mogę tworzyć cudze życie. Takie uprawnienia ma tylko admin (czytaj: Bóg), ale i ona nawet do końca nie. Wow, jakie rozkminy. :)
UsuńLepsze może być bycie twórcą cudzego życia, ale tego raczej sama nie zrobisz ;-) chociaż...
UsuńTrochę mi zabrakło szczegółów przy tych obrazach. Chętnie dowiedziałabym się więcej na temat tego, jak powstają te rzeczy i jak powstał Twój obraz.
OdpowiedzUsuńFajnie, że pokazałaś opowiadania swojej przyjaciółki. To naprawdę miłe :) Ja czułabym się doceniona <3
Wiesz, to nie wygląda zupełnie jak w rzeczywistości. Ze zdjęciami to jest tak, że wychodzi różnie w zależności od światła itd. Żeby zobaczyć szczegóły trzeba by było zrobić zbliżenia. Te rzeczy, to nie wiem co konkretnie masz na myśli. Ale co do mojego obrazu, to został wykonany suchymi pastelami. Są jeszcze lekkie kontury ołówka żeby podkreślić postać. Najpierw robię szkic, a na drugi dzień wypełniam kolorem. :)
UsuńCzuję się w obowiązku ją promować. ;)
Zdaję sobie z tego sprawę:)
UsuńNie wiem dla przykładu jak je robić, ale już wytłumaczyłaś, więc czuje się usatysfakcjonowana :)
Cieszę się w takim razie. :) Pytaj, zawsze treściwie odpowiem. ;)
UsuńDziękuję za komentarz i odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć - wszystkie zdjęcia na bloga wykonuję samodzielnie. Wyjątkiem są zdjęcia, na których jestem ja - tutaj, po ustawieniu parametrów takich jak wartość przysłony, ISO czy czas otwarcia migawki, proszę kogoś bliskiego o wykonanie zdjęcia. Niektóre fotografie, przedstawiające mnie, wykonałam przy użyciu statywu + pilota. Postprodukcja również leży w mojej gestii :)
Ps. świetna praca!
Pytałam, bo bardzo podobają mi się twoje zdjęcia natury z parku botanicznego. :) Dzięki Marcelino. :3
UsuńCiekawa inicjatywa z tym ostagram.ru. Może być świetnym sposobem na rozwijanie kreatywności:)
OdpowiedzUsuńLudzie bardzo chętnie zakładają tam konto. Nie trzeba ściągać żadnych programów i zdjęcie pojawia się w serwisie zaraz po przetworzeniu. =)
UsuńBardzo ciekawy pomysł z tymi rysunkami :)
OdpowiedzUsuńDosyć spontaniczne, ale teraz nie żałuję. :)
UsuńDosyć spontaniczne, ale teraz nie żałuję. :)
UsuńŁadny ten rysunek, taki impresjonistyczny :) A program pomysłowy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele mi brakuje do dzieł impresjonistycznych, aczkolwiek tak, było to w takim kierunku. Program super, strona jeszcze lepsza. :)
UsuńŚwietny pomysł z tymi rysunkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo ślicznie to zrobiłaś, ja bym sama lepiej tego nie zrobiła więc podziwiam :)
OdpowiedzUsuńhttps://kanatalia.blogspot.com/
Czyli warto było się poświęcić. Dzięki. :*
UsuńWprowadź do swojego rysunku więcej swobody, a będzie lepiej, nie bój się łączyć kolorów, wyjeżdżać poza schemat, spróbuj stworzyć coś swojego nie do końca patrząc na oryginał. :) Zobaczysz, jak będziesz miała lepszy sprzęt do rysunku, będzie Ci łatwiej, powodzenia!
OdpowiedzUsuńNie boję się nowych rzeczy. Chciałam tu przetestować jak bardzo potrafię coś odtworzyć. W dużym stopniu wpłynął na to zachwyt czymś, co stworzył ostagram. Nie wątpię, że lepiej, jestem otwarta. :)
Usuń